Od kilku dni mam luz. W szkole już nie zadają tak dużo, a na dworze zrobiło się cieplej. Nie jest strasznie gorąco, bo około 25 stopni, ale można się już opalać. Ja postanowiłam w tym roku mocno się opalić. Zawsze chciałam być taką "gorącą czekoladką" i nie wstydzić się swoich bladych nóg. Twarz już mam opaloną, a nogi dopiero lekko zaczerwienione. Moje ręce od zeszłych wakacji są jeszcze brązowawe, ale nadal nie takie, jakie sobie marzę. A brzusio i plecki są bladziutkie. Staram się, jak najwięcej czasu spędzać na słońcu, bo przecież w cieniu to się nie opalę haha.
Wczoraj zaczęłam sprzątać w swoim pokoju. Mam na myśli układanie, segregowanie i przenoszenie w inne miejsca różne rzeczy. Przynajmniej raz w miesiącu ogarniam swój pokój w ten sposób. Za każdym razem wiele papierów wyrzucam. Sama nie wiem skąd u mnie w pokoju, tyle papieru. Hah
Zmieniłam również układ mojego pokoju i teraz biurko jest po drugiej stronie wyjścia na mój mały balkonik.
Tak sprzątając znalazłam wiele ciekawych rzeczy. Takie porządki są przydatne. Ja przypomniałam sobie o posiadaniu albumu z koniem. Haha. Szczerze to lubię od czasu do czasu posprzątać w swoim pokoju :)
Chyba będę robiła krótsze posty z tej serii, by nie przynudzać.
Też lubicie robić małe porządki?
Powodzenia w zdobywaniu opalenizny ;) Tylko też nie przesadzaj z tym słońcem :D
OdpowiedzUsuńhttp://paulan-official-blog.blogspot.com/
hah:) Dzięki :* Będę uważała :D
UsuńCiekawy post :) Bardzo ładne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńhttp://modishnessblog.blogspot.com/
Dziękuję bardzo :*
UsuńMiłego popołudnia :)
Powodzenia w opalaniu! Bardzo fajne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńtypoweblog.blogspot.com
Dzięki 😄
Usuń