Hej, hej! Właśnie jem sobie śniadanko. Dziś, jak zazwyczaj w weekendy zrobiłam sobie "zielone śniadanko"- podpieczona skibka chleba z szynką i mieszanką sałat, ogórki małosolne. Kocham ogórki małosolne, najbardziej te z biedronki. heh
Takie śniadanko dodaje mi energii na cały dzień.
Wczoraj byłam na zakupach w galerii handlowej. Kupiłam sobie kilka fajnych ubrań: polarowa narzutka, T-shirt z pizzą, T-shirt z pandami, koszulę z krótkim rękawem z serduszkami, ogrodniczki, spódniczkę w pasy, czarny krótki top, dżinsowe szorty. Niedługo, gdy będzie cieplej przygotuję dla Was outfity. Jestem mega zadowolona z rzeczy, które wczoraj kupiłam. Myślę, że będą gościły na mnie w wielu postach.
I to tyle na dzisiaj. Ja zmykam na ogród porobić zdjęcia. Papatki :)
Po prostu zachwycilam sie twoim blogiem. Jest slicznie prowadzony. ☺😀
OdpowiedzUsuńO jejku! Bardzo Ci dziękuję:D
UsuńJa ostatnio nie potrafię sobie żadnych ubrań na siebie znaleźć... Dobry ten pomysł na zielone śniadanie. :)
OdpowiedzUsuńhttp://justdaaria.blogspot.com/
Przygotuję jakieś outfity i zamieszczę je na blogu. Może, któreś z tych ubrań ci się spodoba :) Dzięki, uwielbiam "zielone śniadanka" :D
UsuńNo to chyba miałaś bardzo udane zakupy :D
OdpowiedzUsuńhttp://magdelblog.blogspot.com
Bardzooo :D
UsuńPo prostu zachwycilam sie twoim blogiem. Jest slicznie prowadzony. ☺😀
OdpowiedzUsuńDzięki 😊
UsuńDobrze, że zakupy się udały :)
OdpowiedzUsuńOFFICIAL PATTY (klik)
:D
UsuńDobrze piszesz
OdpowiedzUsuń